krótka bajka na temat bajka

A mnie kręci mój bajk i jeżdżenie po błocie, no i po śniegu, którego jednak nie za wiele. Uwielbiam, zarzuciwszy słuchawki na uszy, pojechać tam, gdzie sięgnie mój wzrok, gdzie niewielu ludzi chadza pieszo, o rowerze nie wspominając. Lubię, kiedy jest to trudne, lubię "zaliczyć glebę", spocić się " jak świnia". Do szkoły "mykam" oczywiście bajkiem, na okienkach zwykle wracam na kuraka z ryżem, albo co tam matula upoluje na podwórku. Mam dwie drogi: chodnikiem, wzdłuż Sulejowskiej, do Śląskiej i Żeromskiego, gdzie mieści sie II L.O, albo inaczej... najpierw do torów starej wąskotorówki, w większości rozkradzionych. Potem pod górkę, bo asfalt położyli i trzeba na przełaj. Czasem mi się szkolne trampki od tego ubłocą... po kostkę :D . Kawałek dalej i można rozbujać maszynę, lightowo na 3:7. Po lewej łąka. Szeroka, niemalże bezkresna. Pod mostem szumi Strawa. Straszny ściek, nieżle cuchnie i woda do kolan, ale ten szum. Czasem przystanę na moście, zdejmę słuchawki.Słucham. Tylko ja i moje myśli. Wolny.
A jak nie daj Bóg załapię się na wschód, dumnie wznoszące się nad tą łąką śłonko, odwieczne źródło mej radości i siły... uf .... nie ma szans bym się nie spóźnił na niemca.
Potem odbijam w dół, stromo jest, trzeba wziąć rozpęd. niezłe dziury zostały po rozbiórce torów, to i downhill przetrenuję, zbiorę zęby z ziemi i na lekcje.
ostatnio napadało, błotko się zrobiło, więc, jakem sobą, nie omijam.

Poczucie wolności, niezależności. Jadę tam, gdzie chcę, jak i którędy chcę. Na moim maleństwie, w/g niektórych jak idiota, bo bajk szaro-bury nie jest, choć lakier już matowieje :(
Nigdy nie braknie mi wachy, a póki słońce nade mną lub drzewa wokoło, siły zawsze dopisują.
To ja.

i baza zczajona Cool

zdjęcie rzuć, Maciuś, zdjęcie. (:

ale czego zdjęcie?

p.s. słońce od rana grzeje, a mój przyboczny pojechał na Ostrów na działkę, więc, sprawa oczywista, wsiadłem na rower. Pojechałem na Bugaj, przez łąki, potem do lasu po górkach pośmigać i .... urwałem altusa :( 7 dych w plecy. więc z powrotem pięta palec. Ale dzięki temu pierwszy raz w życiu dostrzegłem piękno tego , co mnie otacza. Z resztą, nie oddam tego słowami. kiedyś Was zaproszę na spacer.

i czekać będziemy z niecierpliwością.
No, przynajmniej ja, nie wypada wypowiadać się za innych.

czemuż to tylko na spacer...zachałanny jesteś skoro najlepsze(rower) chcesz zachowac tylko dla siebie Cool

Ala, do Piotrkowa śmigniemy rowerami, a potem pójdziemy na spacer.

a potem ... flaga na maszt,Irak jest nasz Cool

Lubliniec jest nasz^

i cały świat będzie nasz! ... będą nas miliony Laughing

Kto wie, kto wie.. W końcu jestesmy po to, by wychowywać kolejnych harcerzy..

Ale offa robimy.

nasi harcerze będą najlepsi...bo my tworzymy niezapomnianą i wielką historie Cool

huhu! uważaj,bo pewnie już nas szukają...

sie wie^

W końcu ktoś musi ten świat postawić na nogi. A to drobne sprawy go budują.
"Nie jest tak, że wszystko zależy od Ciebie. I nie jest tak, że nic nie zależy od Ciebie."

w końcu... "padać boleśnie i znów się podnosić" trzeba tylko potrafić .

i nie zgodziłabym się z pierwszym zdaniem...bo w w naszym życiu wszystko zależy od nas.