Weekend 12 - 13 maja.

A wiecie, że lachony z Wielunia robią jakiś biwak czy coś, tak?
Zadzwoniły do mnie, kiedy miałem świetny humor, więc nie musiały się na[racować, żeby mnie przekonać.
Ja będę.

PS. Z Sieradza do Wielunia stopem, Wera, tak, zgadzam się... :)

strusiu, juz o tym pisałyśmy na forum..

btw. Maciek czy Ty jeszcze żyjesz? bo póki co to 'nie będę z tobą gadał'...

No bo ja gapa jestem i nie zauważyłem... tak czy siak, bardziej chodziło mi o fakt zlatywania się... :P

a wiecie co jest ostatnio moim ulubionym zajęciem?

Moja ukochana Ciocia próbowała się zabić.
Przepraszam, ale póki co nie mogę.

PS dla Piotra: tak, zgadzam się.. ale chyba innym razem.

a co z Łosiem?

Ważne pytanie.

Ogłaszam zbiórkę na Łosiu. Obecność obowiązkowa.

a w mundurkach, Druhu Drużynowy..?

:)

Jasne.
A co się dziwisz?

..ja swojego nie mam, ale pożyczę od takiego chłopaka, co ma. To ja idem tera do niego i przyjdem na zbiórkę, dobrze?

:)

Ale Weroniko, ja wolę, jak Ty chodzisz w damskim mundurze. Może chodzisz w tym starym, co to mnie się średnio podoba, ale niech tam już bedzie... No i nie wszyscy muszą wiedzieć, jakie masz plany na przyszłość w związku z tym, że nie cierpisz Zjawiska - O - Którym - Ja - Nie - Cierpię - Rozmawiać.
Weroniko, upraszam się - nie zmieniaj płci, zwłaszcza teraz kiedy Sama - Wiesz - Kim - Już - Nie - Jesteś.. :)